sobota, 8 marca 2014

Wycieczka w Pieniny

Na zeszła sobotę zaplanowaliśmy całodzienną wycieczkę w Pieniny. Chciałem pokazać  przecudny  widok na przełom Dunajca jaki rozciąga się ze szczytu Sokolicy, a przy okazji zaliczyć zdobycie najwyższego szczytu, czyli Trzech Koron. Wyjście na Sokolicę planowała w tym roku także mama A, która wspominała mi o tym podczas ostatniej mojej wizyty w domu rodzinnym . Była to idealna okazja na wspólną realizację tego planu. Mamę  zabraliśmy po drodze w Krościenku. Stamtąd przejechaliśmy do Szczawnicy. Kto był chodź raz w tej malowniczej miejscowości jest pod wrażeniem magii tego miejsca. Przez ostatnie kilka lat wiele się zmieniło. Szczawnica wykorzystała pieniądze Unijne i odremontowała dom zdrojowy, park miejski, uporządkowano trasę spacerową wzdłuż rzeki Grajcarek. Pojawiły się ławeczki, malownicze mostki i ścieżka rowerowa aż po samą stację końcową spływu Dunajcem. 
Szczawnica spływ Dunajcem
przystań w Szczawnicy

Zostawiliśmy auto na parkingu, przebraliśmy buty i wyruszyliśmy na szlak. Pogoda była idealna na wyjście w góry. Nie za gorąco, z delikatnym wiaterkiem. Wybraliśmy bardzo malowniczy szlak, ale też dosyć stromy. Początkowo trzeba się było przeprawić przez Dunajec na drugą stronę tratwą flisacką. Taka przeprawa odbywa się co kilkanaście minut, kosztuje 2 złote, a podróż tratwą trwa około 5 minut. Jeśli ktoś jest spragniony namiastki spływu Dunajcem można też wykupi coś w rodzaju mini spływu 30 minutowego za ok 10 złotych. 
Przełom Dunajca
przeprawa przez Dunajec

Gdy już byliśmy na drugim brzegu rozpoczęła się wspinaczka na szczyt Sokolicy. Trochę obawiałem się o formę mamy A. i mojej ukochanej, ale chyba niepotrzebnie. Bez problemu zgodnie z czasem na drogowskazie po 45 minutach byliśmy już na samym szczycie. Szczyt to typowe skaliste urwisko ograniczone metalowymi barierkami. Miejsca na szczycie jest tylko dla kilkudziesięciu turystów dlatego warto wychodzić na ten szczyt rano, gdy turystów jest jeszcze niewielu. Na szczycie można zobaczyć charakterystyczną sosnę karłowatą, która na tle przełomu Dunajca i Trzech Koron tworzy bajeczny plener. Nic dziwnego że zdjęcia tej brzozy można spotkać na każdej stronie internetowej poświęconej Pieninom.

Widok z Trzech Koron


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz